No to kończy się nam ramadan

komentarze (13) do No to kończy się nam ramadan

  1. Angel
    August 17, 2012 at 23:01 (12 years ago)

    w tym roku był taki ramadan, że aż rozstałam się z facetem.. poważnie.. :(

    Reply
  2. Melike
    August 18, 2012 at 03:29 (12 years ago)

    Post trzymałam i szczerze powiem, że niezmiernie się cieszę, że już się kończy. Jakoś nie wierzę w zbawienne dla zdrowia skutki głodówki, ale bardzo się cieszę, że udało mi się wytrzymać mentalnie. Było to nie lada wyzwanie, szczególnie w te upały.
    Co do fochów, nie wiem czy był bardziej czy mniej, bo sama też nie byłam łatwa we współżyciu i zdarzały się na tym tle małe spięcia, ale wtedy zdawaliśmy sobie sprawę, że to głupota i staraliśmy się siebie wspierać.
    To będzie mój pierwszy ramazan bayram, więc jeszcze nie wiem jakie niespodzianki na mnie czekają:). Zapewne wycieczka objazdowa po ciotkach, wujkach, kuzynach itp. Nie mam jakiś specjalnych oczekiwań.
    Również się cieszę, że pogoda się unormowała i można jakoś żyć. Szczególnie, że niektóre dni ramazanu dawały mi nieźle popalić bez picia.
    Gule gule ramazan! Nie będę tęsknić!!:D

    Reply
  3. Luiza
    August 18, 2012 at 16:18 (12 years ago)

    @ Angel – współczucia.

    Co do ramazanu… w tym roku moja tesciowa pojechala w ramazan zbierac orzechy i 4 facetow u mnie jadlo iftar… Nadal je tesciu. Tesciowa nie wie kiedy wraca 😀

    co do postu, to maz znosł go bardzo dobrze. spokojnie … NIestety bayram zapowiada mi sie pracujaco, bo tesciowa (jak pisalam wyzej) plus jej siostry sa na tym chorym zbieraniu orzechow i cala chmare ludzi mam obsluzyc ja plus kuzynka meza. Chyba sie rozchoruje. Dodatkowo zaczelam prace i nie mam nastroju i sily na obslugiwanie ludzi przez 3 dni.

    Reply
  4. Angel
    August 18, 2012 at 19:00 (12 years ago)

    Melike – a dlaczego Ty pościłaś?

    Reply
  5. Aga
    August 18, 2012 at 19:38 (12 years ago)

    Ja jak co roku ani ramadanu ani bayramu specjalnie nie zauwazylam. U nas w dzielnicy(moda) tego ze zaczyna sie ramadan prawie nie widac, pana z bebnem sie nie uswiadczy, meczety nie sa przyozdobione, ruch w kawiarniach i pelne puby jak zawsze. Bayramu nie obchodzimy podobnie jak wielu naszych znajomych. Nie jezdzimy do rodziny ani tez nikt nas nie odwiedza.

    Reply
  6. Malgosia
    August 18, 2012 at 21:38 (12 years ago)

    A dla mnie to byl pierwszt ramadan:) Moj B zawzial sie i poscil w weekendy..chociaz przeszkadzaly mu moje rodzinne uroczystosci jak chrzciny i odwiedziny mamy laczace sie ozywiscie z wielkim zarciem:)
    Dzisiejszy wieczor spedzamy osobno…troche szkoda.Co do pana z bębenkiem to nie mamy go w UK wiec moglam spac spokojnie:)

    Reply
  7. Turczynka
    August 18, 2012 at 22:37 (12 years ago)

    Angel, ja też bardzo współczuję

    Aga, ja dosłownie wczoraj szłam sobie ulicami Kadikoy i rozwalali mnie na łopatki starsi panowie pijący piwo na ulicy, jak gdyby nigdy nic :))) aż miałam ochotę się przyłączyć, bo rodzina mojego chłopaka chociaż alkohol generalnie pije, to jednak wychodzi z założenia, że w ramadan nie wypada i faktycznie przez ten miesiąc nikt (poza ojcem H.) nie pije.

    Reply
  8. Ingalill
    August 22, 2012 at 07:46 (12 years ago)

    Angel – współczuję, ale może to i lepiej?

    Mój mąż przypomniał sobie chyba w zeszłą sobotę, że sa świeta i cały ten dzień nic nie jadł, nawet nie pił . MArtwiłam się czy mi nie padnie, bo bez płynów w naszym cypryjskim upale to bardzo prawdopodobne. Na całe szczęście nic mu się nie stało. Zjadł kolację po 8ej wieczorem (podobno już było mozna wtedy).

    Na Bayram zostaliśmy w domu, bo jego szacowne siostry przyjechały do Nas na te 2 dni po drodze zabierając jakąs dziewczynę ze wsi, która ani dzień dobry, ani do widzenia, a patrzyła mi na ręce strasznie – nie wiem dlaczego? czyżby nigdy nie widziała jak się obiera ogórka ze skóry , albo kroi warzywa na sałatkę?? A może uznała, że ja Europejka nie potrafię tego zrobić. Zwróciłam mężowi uwagę przy tej dziewczynie, wiem, że ona zna angielski (od męża wiem, bo zna on ich rodzinę), ale udawała, że nie zna (standard), zatem cokolwiek powiedzialam po angielsku na jej temat musiała zrozumieć 😀 jej sprawa.
    Generalnie całe te świeta sprzątałam, bo jak mi całe towarzystwo wpadło do kuchni szperac po kątach i niby to mi pomagac robić “yemek” to mialam 3 razy wiecej sprzatania niz to warte…
    Na szczescie w myslach odliczanie od 10 w dół i to, że niedługo wracam do Polski trzymało mnie w ryzach.
    Dzisiaj mąż w pracy, a ja w końcu znowu sama mogę oddać się swoim robotkom ręcznym…:D

    Reply
  9. Luiza
    August 22, 2012 at 20:41 (12 years ago)

    Moj maz poscil caly ramadan. Mozna nie pic nie jesc przez caly dzien, nawet w tych upalach 😀

    Reply
  10. Melike
    August 24, 2012 at 13:49 (12 years ago)

    Angel- To był mój pierwszy ramazan, chciałam być solidarna z chłopakiem i zobaczyć jak to jest, poza tym doświadczyć całego tego postu. W dodatku ciekawiło mnie jak ludzie znoszą całe dnie bez picia, odkryłam, że jest to możliwe. Co więcej chciałam zrozumieć kulturę i religię, więc chciałam to doświadczyć na własnej skórze:).

    Reply
  11. Kasia
    August 24, 2012 at 21:24 (12 years ago)

    A ja ramadanu nıe obchodze bo po 1 muzulmanka nıe jestem wıec tego nıe czuje ı moj facet naszczescıe nıe poscıl :) a po 2 jak dla mnıe jest to nıezdrowe ( zreszto kıedys byl o tym program ale juz nıe pamıetam tytulu ) najpıerw ludzıe nıe jedza calymı dnıamı a potem maja wıeczorem wılczy apetyt a przez to latwo zdobyc dodadkowe kg ı tak przez kılka lat ramadanu to mozna w otylosc wpasc. To tak samo jak trzymamy dıete a potem raptownıe wszystko zmıenıamy przyzwczajenıa ı czas posılkow ı szybko tyjemy. Co do pogody to u nas klıma chodzı non stop bo w nocy tez zyc sıe nıe da, chlodow jakos nıe zauwazylam, aczkolwıek lepıej nız gdy slonce za dnıa swıecı.

    Reply
  12. agnieszka
    August 7, 2013 at 21:54 (11 years ago)

    Witajcie dziewczyny!mam pytanie..jakimi partnerami,meżami są tureccy mezczyzni?

    Reply
    • Turczynka
      August 7, 2013 at 21:55 (11 years ago)

      a jakimi partnerami są Polacy, Chińczycy czy Amerykanie? zależy od człowieka :)

      Reply

Odpowiedz