Jak ugotować pilav

komentarze (15) do Jak ugotować pilav

  1. Magda
    November 17, 2011 at 12:50 (13 years ago)

    hej, ja jeszcze daje plaska lyzeczke cukru i kilka kropel soku z cytryny

    Reply
  2. Magda
    November 17, 2011 at 12:51 (13 years ago)

    aha, i mocze ryz przez jakies 30 min przed gotowaniem

    Reply
  3. koszyczek
    November 17, 2011 at 13:45 (13 years ago)

    Magda, po co moczysz?

    Reply
  4. Gosia
    November 17, 2011 at 20:41 (13 years ago)

    Hej, ja mam sprawdzony przepis i póki co jeszcze się nie zdarzyło, żeby się nie udał. Poza tym słyszałam o “moim” ryżu, że smakuje lepiej niż “maminy” ;P.

    2 szklanki ryżu typu baldo dokładnie myje na sitku lub w miseczce ciepłą wodą aż woda stanie się przejrzysta. Ryż na chwilę pozostawiam w ciepłej wodzie w miseczce (ale nie trzeba) i w międzyczasie na jakiś 2-3 łyżkach oliwy z oliwek i łyżce masła podsmażam jakieś 2 łyżki makaroniku sehriye (należy uważać żeby nie spalić makaronu i tłuszczu bo wszystko zrobi się gorzkie). Następnie do makaroniku dodaje dobrze osączony ryż, mieszam i podsmażam jakieś 4 minutki co jakiś czas mieszając żeby się nie przypaliło. Następnie zalewam 3 szklankami wrzątku i dodaje pół łyżki soli. Wszystko zamieszać i spróbować czy woda jest wystarczająco słona, żeby potem ryż nie był mdły. Następnie zamykamy garnek pokrywkom i zmniejszamy gaz do minimum, tak bez otwierania ryż ma się dusić jakieś 15 min. Jak masz szklaną pokrywkę z dziurką to widzisz kiedy ryż wypił wodę i że czas zdjąć go z ognia. Po wyłączeniu garnek owijam ściereczką i przeciągam ją też pod pokrywką dzięki resztka wody odparowuje do szmatki. Smacznego

    Reply
  5. Magda
    November 17, 2011 at 20:56 (13 years ago)

    w sumie to nie wiem po co mocze:) tesciowa tak mnie nauczyla i ona tez tak robi:)

    Reply
  6. ILONA
    November 17, 2011 at 21:12 (13 years ago)

    Ryż robię podobnie jak Gosia ale dodaję do smaku troszkę kostki rosołowej z kurczaka rozpuszczonej w 0.5 szkl. wody

    Reply
  7. chocho
    November 17, 2011 at 22:56 (13 years ago)

    “chociaż wg mojego chłopaka było soli w sam raz”- w końcu Turek :)

    Reply
  8. Kasia
    November 18, 2011 at 16:30 (13 years ago)

    ja też robię tak jak Gosia, właśnie miałam napisać, że u mnie są inne proporcje niż w przepisie podanym w poście, na 1,5 szklanki (razem ryż i sehriye) 2 szklanki wody. I też smażę ten ryż z sehriye razem, zanim zaleję wodą. Kiedyś zdarzyło nam się troszkę zapomnieć i taki ryż się nieco od spodu przypiekł (ale nie przypalił do końca) i teraz nam chyba taki najbardziej smakuje 😉
    Pamiętam, dla mnie też to był mały szok kulinarny, przejście z gotowania ryżu zatorebkowanego do takiego luzem, moja mama nadal się na to patrzy jak na czarną magię :]

    Reply
  9. Marta
    November 20, 2011 at 17:41 (13 years ago)

    Gosia.
    Zrobilam jak ty robisz. UDAL SİE :-). Pierwszy raz udal mi sie pilav. A ile juz wczesniej przepisow wyprobowalam.. i nic.. nawet prawdziwy kucharz turecki mnie uczyl. i nic :-). Moj Emre jest zachwycony. Wlasnie zjadl i siedzi usmiechniety i zadowolony :-) dziekuje!!!! :-)

    Reply
  10. Turczynka
    November 21, 2011 at 08:23 (13 years ago)

    ja też zrobiłam wczoraj z przepisu Gosi i też wyszedł 😉 sypki i w ogóle, miodzio 😀 dzięki Gosiu 😀

    Reply
  11. Gosia
    November 21, 2011 at 16:43 (13 years ago)

    Hej Piękne, chyba wg tego przepisu udaje się każdemu, bo ja sama nie jestem utalentowana kulinarnie =D. Co do tego namaczania ryżu, to może jak ryż jest jakieś słabej jakości, poza tym taki namoczony w ciepłej wodzie automatycznie szybciej się ugotuje. Zapomniałam ostrzec żeby nie myć ryżu zimną wodą, bo się zahartuje i nie wyjdzie. Poza tym dobrze mieć taki duży płaski garnek do gotowania ze szklaną pokrywką z dziurką, to wtedy jest łatwiej “nie przypalić” i jest gotowy po 10 min duszenia ;-). Mnie wczoraj się przypalił deczko, chyba dlatego, że podzieliłam się umiejętnością, teraz to tylko nazar mi może pomóc =D.

    Reply
  12. kedi
    November 22, 2011 at 15:29 (13 years ago)

    A ja się przyznam, że przy moim panu wstyd mi gotować pilav:) Nigdy nie wychodzi mi taki idealny jak jego. Ale jeśli już gotuję, to tak jak Wy, czyli płuczę, na masełko, potem woda i kostka rosołowa.

    Reply
  13. Luiza
    December 1, 2011 at 18:49 (13 years ago)

    Kedi, dokładnie zrób tak jak Gosia plus kostka rosołowa i wyjdzie.
    Oczywiście jakość ryżu też jest ważna i dla mnie najlepszy to typ Baldo, Bizim Mutfak, Ulkera.

    Reply
  14. Anonymous
    October 6, 2013 at 14:36 (11 years ago)

    Gdy byłam w Hiszpanii poznałam tam pewną dziewczynę przebywającą na erasmusie :) Urodziła się i wychowała w Iraku, ale studiowała w Turcji (wiadomo, u siebie nie miałaby takiej możliwości). Szczerze pokochałam ją za jej kuchnię 😀 Przychodziła do mieszkania z pełnymi siatkami i gotowała po kilka dań na raz, a co najlepsze, zawsze “zmuszała” nas do jedzenia :))) Oczywiście, nikogo zmuszać nie trzeba było, każdy już dawno stał z przygotowanym talerzem i widelcem 😉 I właśnie jedną z rzeczy którą mogłam jej u niej kilogramami był pilav, ale jak sama powiedziała tylko bazowała na podstawie, bo ryż wychodzi zupełnie inny. Na rozgrzanym oleju/maśle podpiekała cebulkę (czasem też czosnek albo inne przyprawy, jednak ja kocham wersje z samą cebulą), do tego dodawała wypłukany biały ryż i dalej podpiekała aż wszystko się ładnie nie zarumieniło, potem zalewała wodą (w proporcjach ryż/woda – 1/2) dodawała soli (duuuuużo) i gotowała. Przepis prościutki i przepyszny – niby zwykły ryż a jak cieszy :)

    Reply
  15. Karo
    October 6, 2013 at 14:55 (11 years ago)

    Oj, ten poprzedni post to mój-chciałam zacząć od akapitu a przypadkowo dodałam. Pozdrawiam i życzę udanych pilav’ów, niekoniecznie tradycyjnych :)

    Reply

Odpowiedz